Dziś pojawia się kolejna zaległa recenzja, tym razem Pszenicznego z Browaru Ciechan. Myślę, że nie ma się co rozpisywać, ale należy przejść do konkretów.
W barwie piwo jest zwyczajne, kolor matowej, mętnej żółci.
Aromat mało intensywny, wyczuwalny bardzo subtelnie bananowy powiew.
Smak orzeźwiający i lekko goryczkowy, co mnie trochę zaskoczyło; ponadto musującey. Słabo wyczuwalna pszenica, trochę przebijają się bananowe akcenty, ale też dość słabo i mało intensywnie, a całość jest nie zbyt konkretna i bez zdecydowanego charakteru.
Wysycenie duże, bardzo wyczuwalne, co sprawia, że piwo jest aż nazbyt musujące. Piana niewielka, rzadka i krótko się utrzymuje.
Ogólnie nie jest to piwo, za którym poszedłbym na koniec świata. Mówiąc bardzo prosto - jest nudne. Nie ma w nim niczego ciekawego, ani wyraźnego posmaku pszenicy, ani bananowo-goździkowego bukietu o którym mówi kontr-etykieta. Jak pisałem, ten banan gdzieś się tam przewija, ale bardzo niewyraźnie. Piwo wypiłem na 3 dni przed upływem daty ważności, więc może dlatego wypadło ono tak słabo, chociaż raczej nie powinno. Krótko podsumowując cechy: smak - nieintensywny, aromat - także subtelny, wysycenie - za duże, a piana - skromna. Barwę piwa pominę, bo mimo wszystko wpływa ona w największej mierze na odbiór estetyczny piwa, a nie na jego smak, więc powiedzmy, że kolor nie wpływa tu na ocenę, ale niestety cała reszta pozostawia dla mnie wiele do życzenia.
Informacje
szczegółowe o piwie:
- Alkohol: 4,8% obj.
-
Ekstrakt: 12,1% wag.
-
Pasteryzacja: tak
-
Dostępność: Delikatesy Piotr i Paweł w Chrzanowie
-
Pojemność: 0,5 l
Ocena (w skali
szkolnej) -
3
0 komentarze :
Prześlij komentarz